Strona korzysta z plików cookies w celach określonych w polityce prywatności i cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub uzyskiwania dostępu do cookies w Twojej przeglądarce.

KURSY DWMED

Baner główny

Header img
Blog

Ostatnio na blogu

Fizjoterapia na Gumedzie – opinia od @agazabro

Fizjoterapia?
Zdecydowanie kierunek dla osób ciekawych jak funkcjonuje ludzkie ciało, zaczynając od anatomii (zajęcia w prosektorium) i fizjologii, aż do biomechaniki i kinezjologii.

Studiowanie nie należy do łatwych, jest to zarówno wyzwanie fizyczne – z uwagi na dużą ilość zajęć praktycznych (co zdecydowanie uważam za wielki plus 😀), jak i przyswojenie niemałej części teorii. Czeka na nas też duża ilość zajęć w szpitalach (ortopedia, chirurgia, położnictwo, reumatologia, pediatria i wiele innych) zwłaszcza na 3 roku studiów.
Od niedawna są to studia jednolite magisterskie = 5 lat ciągiem, co daje tylko jedna prace do pisania, brak konieczności walki o pozostanie na swojej uczelni na drugi stopień, a po ukończeniu studiowania mamy państwowy egzamin uprawniający do wykonywania zawodu.

GUMed… jako uczelnia medyczna połączona z Uniwersyteckim Centrum Klinicznym daje ogrom możliwość jeżeli chodzi o praktykę czy podejście kliniczne do pacjenta w przeciwieństwie do AWF.
Fizjoterapia na GUMedzie ma swój własny zakład, świetnych wykładowców (ponieważ są to osoby czynne zawodowo, a nie teoretycy), dodatkowo mamy na prawdę nieźle wyposażone sale dydaktyczne. U nas na roku jest ok. 50 osób, nie ma takiej „zasady” że po którymś tam roku ileś osób musi odpaść (jak widzimy niestety na wielu innych uczelniach). Klimat na uczelni sprzyja nauce. Z racji wielu kierunków na wielu wydziałach nie mamy takiego kontaktu z wszystkimi innymi studentami, ale świetnie dogadujemy się jako kierunek fizjo, zawsze można liczyć na pomoce naukowe z ubiegłych lat od starszych roczników albo podpowiedzi w kwestii wykładowców – na co zawracają uwagę. Na kampusie, w pobliżu akademików jest uczelniany klub Medyk, od czasu do czasu warto tam wpaść.
Każdy rok studiowania jest trochę inny. 1 rok to m.in. anatomia, fizjologia, posturologia oraz trochę ruchu przez taniec, gimnastykę i basen co daje fajną odskocznie od siedzenia na wykładach 😉 2 i 3 rok to nacisk na zajęcia praktyczne jak kinezyterapia, fizykoterapia, masaż, metody specjalnie fizjoterapii, 4 i 5 rok to głownie diagnostyka oraz praktyka. Zajęcia odbywające się na oddziałach szpitalnych są moim zdaniem jednym z najistotniejszych elementów studiowania, ponieważ uczą podejścia do drugiego człowieka, empatii, pracy w zespole medycznym, dużo pokory ale przede wszystkim pozwalają zdobyć ogrom doświadczenia.

Funkcjonuje u nas Studenckie Koło Fizjoterapii Klinicznej, dzięki któremu jeździmy na „Olimpiadę młodych fizjoterapeutów”, „Wiosnę z fizjoterapią” – są to konkretne konkursy z nagrodami w formie kursów czy kozetek 😉 Organizujemy warsztaty praktyczne, przykładowo w ubiegłym roku były to warsztaty z zakresu „Stawy skroniowo-żuchwowe”.

Czym zajmuje się fizjoterapeuta ? Mogłabym wymienić ze 100 kierunków dalszego rozwoju i pracy. Od sportowców przez noworodki, od szpitali po prywatne gabinety, od terapii manualnej (potocznie kojarzonej z klikaniem kręgosłupem) po masaż, od pracy z pacjentem po urazie rdzenia kręgowego czy zerwanym więzadłem w kolanie, po pracę z dziećmi z mózgowym porażeniem dziecięcym.
Od 2017 roku jesteśmy zawodem zaufania publicznego! Co daje fizjoterapeucie coraz większa autonomię zawodową, większą restrykcję przy otwieraniu własnych gabinetów, ale dzięki nowej ustawie zawody typu technik masażysta, a nawet fizjoterapeuta ale po licencjacie mogą dużo mniej niż my.
O tym jak bardzo potrzebni jesteśmy na rynku pracy nie trzeba wspominać! Wystarcz, że poszukasz ogłoszeń i opinii ludzi. No ale kto nie chciałby umieć sam sobie (lub bliskim) pomóc z bólem pleców, krzywymi kolanami, a nawet bólem głowy. Uważam, ze jest to bardzo interesujący oraz prężnie rozwijający się kierunek oraz plan na życie zawodowe. Ja od początku świadomie wybrałam fizjo i jestem z tego bardzo zadowolona. Mój wybór padł na GUMed z racji uczelni medycznej, o której mówi się, że posiada swój prestiż, jej lokalizacji oraz bardzo pozytywnego zdania, które zostało mi po wizycie na dniu otwartym uczelni. Mam na imię Agnieszka, a swoją przygodę z fizjoterapią zaczęłam w wieku lat 9 kiedy po dość skomplikowanym złamaniu do pełnej sprawności doprowadził mnie cudowny człowiek – fizjoterapeuta, którego często wspominam jako swój wzór. Mam plan na przyszłość zawodową, chce pracować z dziećmi, którym będę mogła pomóc uzyskać możliwie pełną sprawność.

 

@agazabro

 


Dodaj komentarz

Dołącz do naszej grupy na FB!

Dołącz do naszej grupy na FB!